Jak na Kokocińcu radzimy sobie z epidemią

Ciągłe przebywanie w domu w trakcie izolacji spowodowanej epidemią jest uciążliwe dla niemal 90% osób.

Jedynie dla niewielkiej grupy taki stan rzeczy w ciągu ostatnich tygodni nie był w ogóle postrzegany jako uciążliwy.

Mimo coraz bardziej surowych restrykcji, wiele osób deklaruje, że potrafi znaleźć różne sposoby na domowe ograniczenia. Podobno każdy z nas potrafi wymienić średnio 6 zajęć domowych, które uprzyjemniają nam czas wolny w trakcie izolacji.

Zdecydowanie najchętniej wybieramy czas spędzany przed monitorem lub ekranem TV. Najpopularniejsze zabijacze czasu w czasie epidemii to surfowanie w Internecie oraz oglądanie filmów i seriali.

Na jakie jeszcze inne czynności przeznaczamy nasz czas w izolacji?

Śledzimy bieżące wydarzenia i informacje, sprzątamy i robimy porządki, słuchamy muzyki, gotujemy, czytamy książki, spędzamy czas z rodziną, bawimy się z dziećmi, rozmawiamy z bliskimi przez telefon i za pomocą Skype’a, ćwiczymy, gramy w gry towarzyskie i planszowe, uczymy się nowych rzeczy, remontujemy mieszkanie a także przeglądamy albumy i pamiątki rodzinne.

zdj. Anna Sowińska

Wreszcie, po prawie dwóch miesiącach izolacji, można wyjść z domów. Jeszcze ostrożnie ale to już coś. Okazało się, że w tym czasie wiosna nie czekała, a bez nas natura jakby ożyła i ma się znacznie lepiej niż z nami.

Beata Kapica-Zając ,Sekretarz Rady Osiedla