Bezmyślnością, głupotą albo czystą złośliwością nazwać można to, co dzieje się na Osiedlu Słoneczna, a dokładnie przy ulicy Ściegiennego 43.
Od początku maja nasadzone, w pobliżu bloków przy ulicy Ściegiennego, w specjalnych donicach kolorowe bratki są codziennie niszczone.Tajemniczy wandal lub wandale jakby z premedytacją każdej nocy wyrywają kwiaty. Potem rozrzucają je wokół.Pracownikom administracji wprawdzie na razie udaje się je z powrotem przywrócić do życia ale takich przesadzeń długo nie wytrzymają żadne rośliny.
Kierowniczka administracji Osiedla Słoneczna Beata Kołosionek bezradnie rozkłada już ręce pytając- komu to przeszkadza, że inni mogą się cieszyć widokiem wiosennych kwiatów.Po prostu żal -dodaje.