Mimo artykułów w naszej gazecie, a nawet apelu zarządu naszej spółdzielni https://smgornik.katowice.pl/pl4-cp/?p=20171 o dbanie o to, by każdy mieszkaniec selekcjonował właściwie swe śmieci, nadal nic się w tej sprawie nie zmieniło.
W wielu miastach m.in. Gdańsku i w Warszawie z tego powodu już na mieszkańców nałożono wysokie kary. Napisał ostatnio o tym m.in ogólnopolski portal money.pl
Czasu na uporządkowanie gospodarki odpadami i nauczenie się właściwej ich segregacji pozostało niewiele. Za dwa lata bowiem samorządy będą musiały wykazać przekazywanie 55 proc. odpadów komunalnych do recyklingu. Na przykład tylko w Warszawie segregacja sięga dziś 30-40 proc. Niewiele lepiej jest w Katowicach. Dlatego właściciele mieszkań coraz częściej otrzymują upomnienia i kary za złą segregację odpadów. Wiosną osiedle ośmiu bloków na ursynowskim Imielinie dostało około 90 tys. zł kary. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tamtejsza spółdzielnia płacić nie zamierza. Tymczasem polskie przepisy pozwalają na nałożenie kary w czterokrotnej wysokości opłat. Upomnienia i kary są nakładane na podstawie informacji z firm odbierających odpady, a właściwie od ich pracowników, często ręcznie czy naocznie sprawdzających, jak śmieci zostały posegregowane.
zobacz cały artykuł: https://www.money.pl/gospodarka/sypia-sie-kary-dla-mieszkancow-blokow-wypowiedzieli-wojne-zle-posegregowanym-smieciom-6928262184618656a.html